Brzmi obco i niezrozumiale? Grywalizacja, nazywana także gryfikacją lub gamifikacją, to nic innego jak zastosowanie zasad wykorzystywanych w grach do zmiany zachowań ludzi. Połączenie przyjemnego z pożytecznym – gry i rywalizacji, by w innych obszarach uzyskać efekt przyjemności, jaki daje nam współzawodnictwo. Dziś grywalizacja to trend obecny w wielu dziedzinach związanych z kreacją. Dowiedz się, jak działa grywalizacja w marketingu.
Pradziadek w kasynie, a ty w warzywniaku
Skąd ta nagła kariera grywalizacji? Kiedy przyjrzymy się bliżej zjawisku, okazuje się, że wcale nie nagła. Zasady grywalizacji wykorzystywane były, kiedy nikt jeszcze o niej nie słyszał. Rozwój nowych technologii i dostępu do Internetu sprawił, że grywalizacja się upowszechniła. Znacznie też ułatwiła pracę marketingowcom.
Grywalizacja wykorzystuje proste mechanizmy i wiedzę psychologiczną o tym, że my, ludzie lubimy rywalizować, wygrywać, kolekcjonować, lubimy też dostawać nagrody, a nawet płacić za emocje.
Pięć punktów dla Gryffindoru!
Co z tego wynika dla marketingowców?
Nasycenie rynku produktami sprawia trudności zarówno producentom, jak i nabywcom. Trudno się zdecydować na to, w którym sklepie kupić pomidory, skoro wszystkie na ulicy oferują podobny produkt w podobnej cenie. Co więc może stanowić przewagę konkurencyjności? Dla pokolenia milenialsów (a jak sugerują badania psychologów, również dla większości z nas) będzie to poczucie frajdy.
Jeśli kupując pomidory, zbierasz punkty, które potem możesz wykorzystać, np. na dalsze zakupy, albo jeśli kupując kilo pomidorów, dostaniesz przepis na sałatkę, to prawdopodobnie będziesz wracał właśnie do tego sklepu, który oferuje ci takie atrakcje.
Motywacją może być sama frajda wynikająca z kolekcjonowania punktów (programy lojalnościowe) albo też z rywalizacji (nagroda). Zalety grywalizacji na tym się jednak nie kończą. Dzięki takim działaniom stworzysz szum wokół marki, zbudujesz lojalność i świadomość marki, a także zaangażowanie klientów, pracowników czy użytkowników. Jak widać, grywalizacja w marketingu to przydatne narzędzie.
Żeby nie było zbyt prosto – nie każde odniesienie do zabawy i rywalizacji jest skuteczne. Aby grywalizacja przyniosła oczekiwany efekt, muszą zostać spełnione pewne założenia: proste i jasne reguły, atrakcyjne wyzwanie, informacja zwrotna (feedback) oraz nagroda – wewnętrzna (frajda z gry i wyzwania) lub zewnętrzna (nagroda rzeczowa). Nagrodą może być także pochwała.
Jeśli przypomnisz sobie, jak wciągające w grach jest zdobywanie punktów i przechodzenie na kolejny poziom, zrozumiesz, na czym polega fenomen grywalizacji.
Naszym zadaniem nie tylko kreatywni powinni wiedzieć co nieco o tym zjawisku. Gdyby nasi nauczyciele stosowali elementy grywalizacji, nudna matma pewnie szybciej wchodziłaby nam do głowy. A co dopiero, gdybyśmy mogli zdobywać punkty dla Gryffindoru…
Powiązane artykuły