Zastanawialiście się, co robi młodzież na imprezach? Jeśli jesteście rodzicami nastolatków, z pewnością odpowiedź jest pozytywna. Mamy pewne podejrzenia… a przynajmniej my na ich miejscu gralibyśmy w planszówki, bo znamy najlepsze gry dla młodzieży!
„Cluedo Shuffle”, czyli tajemnica zbrodni
Popełniono morderstwo, a wszyscy podejrzani zostali zamknięci w domu. Sprawę bada policjant, a każdy z podejrzanych próbuje odwrócić od siebie jego uwagę.
To detektywistyczna gra dla młodzieży od 8 lat, ale z pewnością i starszym sprawi sporo frajdy, zwłaszcza że można ją zabrać na wycieczkę, zieloną szkołę czy imprezę.
Do gry stworzona została specjalna aplikacja do pobrania na Androida i iOS.
„Flirt towarzyski” – gra nie tylko dla młodzieży
Klasyka od pokoleń. Flirt towarzyski to świetna zabawa, ale też okazja do wybadania uczuć wybranki serca lub klasowego przystojniaka. Uwaga, rozgrywka może się skończyć prawdziwą randką (znamy takie przypadki). Zabawne pytania i odpowiedzi to doskonała rozrywka, która rozkręci niejedną imprezę, bo najlepiej gra się w tę karciankę w grupie.
„Gra na emocjach” lepsza niż gra na nerwach!
Sto kart, na których przedstawione są różne emocje, to doskonały sposób na to, żeby się poznać lepiej. Zadajesz pytanie, np. o to, co czujesz, kiedy dziewczyna spóźnia się na randkę. Współgracze wykładają karty z odpowiedziami, a ty wybierasz najtrafniejszą. Jej autor dostaje punkt. „Gra na emocjach” to karcianka, która śmiało może konkurować z „Flirtem towarzyskim”.
„Taboo” rozkręci każdą imprezę
Znacie kalambury? Lubicie? Polubicie więc i Taboo. Gra polega na wyegzekwowaniu od swojej drużyny konkretnego słowa, którego samemu nie można powiedzieć, bo jest ono taboo. Można jednak drużynę na nie naprowadzić.
Świetna zabawa gwarantowana. Dodatkowo gra rozwija kreatywność i skojarzenia. Nasza rada: warto zmieniać skład drużyn, bo po kilku rundach skojarzenia są zbyt łatwe do odgadnięcia. „Taboo” to dobra gra na przełamanie lodów z nowymi osobami. A im więcej graczy, tym zabawniej.
„Carcassonne”, tu nikt się nie nudzi!
Niedzielne, rodzinne popołudnia wieją nudą? Zagrajcie w „Carcassone”! To planszówka, która wciągnie wszystkich domowników. Oczywiście, sprawdzi się także w gronie rówieśniczym – nie znamy nikogo, kto by się nudził, grając w „Carcassone”, zwłaszcza że można w nią zagrać tak we dwoje, jak i w większym gronie. Gra polega na budowaniu nowych obiektów: zamków, miast, dróg, łąk i zdobywaniu nad nimi kontroli. Wygrywa zawodnik, który zbierze jak największą liczbę punktów.
Tytuł zebrał sporo nagród, m.in. jest finalistą Najlepszej Gry Rodzinnej według Games Magazine 2002.
„Twister” – gra, w której liczy się zwinność
Jeśli odrobiłeś zadania z WF-u, masz szansę na wygraną, bo w „Twisterze” liczy się zwinność. W tej grze wygrywa osoba, która utrzyma równowagę, stając na stopach i dłoniach w najdziwniejszych pozycjach. Dużo śmiechu, zabawy i ruchu.
„Wyzwanie szeptanie”
Gra przypomina zabawę w głuchy telefon, z tym że gracze muszą odgadnąć to, co mówi druga osoba z ruchu warg. Podczas gdy jeden z graczy czyta z kart hasło, drugi próbuje je odgadnąć. Żeby było trudniej, na uszach ma wytłumiające słuchawki. Zdziwicie się, jak trudno odgadnąć proste zdanie… Gra sprawdzi się na rodzinnym przyjęciu, które się przedłuża, na wycieczce lub wyjeździe integracyjnym i jest nie tylko dla młodzieży.
